dOPPEL
Ehh... Na samą myśl o pisaniu notki się peszę. Nie żebym miała coś za kołnierzem, jakieś kompromitujące historie, po prostu straciłam moją kosmiczną energię i boję się, że ktoś to potwierdzi (nawet nie próbujcie zaprzeczać). Im więcej piszę, tym większe prawdopodobieństwo na poniesienie klęski. Wypadałoby znów zacząć pisać o miom życiu. Nie o marzeniach, choć to oczywiście nieodłączna jego część, ale zdecydowanie trzeba przedłożyć literaturę faktu nad bajkopisarstwo.
Nazywam się Alicja, mam 18 lat. Jestem blondynką o szarych oczach. Ukończyłam liceum. Od miesiąca nie ruszam się z kanapy. Miewam problemy ze snem.
Dodaj komentarz