Czas płaczu w pustym domu.
Nie rozumiem dlaczego ludzie wciąż dają mi do zrozumienia, że jestem nienormalna. To jest dla mnie niepojęte, przecież wygladam jak przeciętna dziewczyna w wieku 19 lat, przecież nic im nie robię, wręcz przeciwnie bardzo się staram by w końcu mnie zaakceptowali, próbuję nie dostrzegać ich wad, dopasowuję się, a oni mimo to mówią mi, że się od nich różnię, że jestem dziwna. W dobie wszechtolerancji, w światłych czasach rozumu, przegrywam z homoseksualistami i nie zasługuję na akceptację społeczeństwa. Przecież JESTEM normalna. Co takiego robię, że nie jesteście w stanie mnie zaakceptować?
Skoro mnie nie chcecie, to ja nie będę żebrać o waszą uwagę i dostarczać wam rozrywki. Idę sobie gdzieś, choć wy najpewniej chcielibyście by to był szpital bez klamek...
Dodaj komentarz